Kuczki-Wieś to miejscowość niedaleko Radomia. Mieszka tam Pani Franciszka z pięcioletnim wnukiem Frankiem. Mama chłopca zostawiła go, gdy był maleńki, wychowywał go tata. Niestety, gdy założył nową rodzinę, syn z poprzedniego związku przestał być dla niego priorytetem. Pani Franciszka, zaniepokojona losem wnuka, przerażona jego opowieściami o alkoholu w domu ojca, postanowiła walczyć o prawo do opieki nad wnukiem.
Sąd zdecydował, że chłopiec zamieszka u babci. Niestety warunki w domu pani Franciszki nie pozwały na wychowanie i prawidłowy rozwój dziecka. Brakowało tu łazienki, kanalizacji, nie było pokoju dla Frania, podłogi się zapadały, a ściany były wilgotne, bo dach przeciekał.