Boczki Chełmońskie to wieś nieopodal Łowicza. Pani Beata mieszka tu z dwunastoletnim synem Dawidem. Tata nastolatka zmarł niedawno, chorował na nowotwór.
Przeczytaj relację z odcinka!
Pogrążeni w żałobie mama i syn mieszkali w złych warunkach, bez kuchni z prawdziwego zdarzenia. Dawid, który marzy o karierze kucharza, nie miał miejsca do nauki, a jego pokój niczym nie przypominał pokoi rówieśników.
Pani Beata samodzielnie spłaca kredyt zaciągnięty przez lata na wymianę dachu i centralne ogrzewanie, przez co finansowa sytuacja rodziny jest dramatyczna. Mimo starań kobiety, dom był w bardzo złym stanie. Budynek nie był ocieplony, a jedna ze ścian całkiem zagniła. Instalacja hydrauliczna pękała w wielu miejscach.